Przedstawiam Wam kilka produktów marki Artdeco z kolekcji Cover & Correct ,
mieliście już okazję widzieć je na moim instagramie, a ponieważ testuję je już od jakiegoś czasu,
to mogę powiedzieć coś więcej.
mieliście już okazję widzieć je na moim instagramie, a ponieważ testuję je już od jakiegoś czasu,
to mogę powiedzieć coś więcej.


Testowałam paletkę Color correcting, puder oraz dwa odcienie color correcting stick.

Paletka zawiera cztery korektory, zielony, fioletowy, żółty i pomarańczowy,
każdy na inny problem skórny.
każdy na inny problem skórny.


Stick w kolorze żółtym i fioletowym

Puder prasowany

Paletka sprawdza się u mnie świetnie, używam głównie pomarańczowego korektora,
aby zakryć cienie pod oczami, w połączeniu z korektorem z Catrice,
daje to świetny efekt i idealnie radzi sobie z moimi naprawdę tragicznymi cieniami,
zielonego używam na jakieś wypryski, aby zniwelować czerwony kolor,
na większe wyjścia nakładam również fioletowy w celu rozjaśnienia i żółty w okolice nosa,
gdzie mam jakby ciemniejszą skórę. Kredek używam zamiennie z korektorami z paletki,
żółtej również aby zakryć jakies stare przebarwienia.
aby zakryć cienie pod oczami, w połączeniu z korektorem z Catrice,
daje to świetny efekt i idealnie radzi sobie z moimi naprawdę tragicznymi cieniami,
zielonego używam na jakieś wypryski, aby zniwelować czerwony kolor,
na większe wyjścia nakładam również fioletowy w celu rozjaśnienia i żółty w okolice nosa,
gdzie mam jakby ciemniejszą skórę. Kredek używam zamiennie z korektorami z paletki,
żółtej również aby zakryć jakies stare przebarwienia.
Puder bardzo ładnie matuje, nie zostawia białych plam, ma bardzo eleganckie opakowanie z lusterkiem,
świetny do torebki :) wszystkie produkty są bardzo dobrej jakości,
długo się utrzymują na buzi i trafiły na moją listę produktów których używam na codzień.
świetny do torebki :) wszystkie produkty są bardzo dobrej jakości,
długo się utrzymują na buzi i trafiły na moją listę produktów których używam na codzień.