Moje włosy bardzo nie lubią zmiany wody w której biorę prysznic, również tym razem wróciłam do domu z potwornie elektryzującym się sianem na głowie.
Seria "odnowa włosa" jest przeznaczona dla włosów cienkich i pozbawionych materii.
"Bogata konsystencja - dla włosów pozbawionych materii, nie obciąża włosów cienkich.
Jedyna gama wzbogacona w aminosylan - działanie wewnątrz włosa, wzmocnienie jego struktury.
Kwiatowe i owocowe nuty - połączenie żółtej frezji, klemenynek i bergamotki"
Moje wrażenia w trakcie używania produktów - szampon świetnie się pieni, w trakcie spłukiwania ręka gładko przesuwa się po włosach (nie przepadam za szamponami, które sprawiają, że włosy stają się jakby tępe, a ręka się wtedy na nich zatrzymuje). Zapach wszystkich kosmetyków jest delikatny i świeży (aczkolwiek mi się kojarzył z kokosem, ale to chyba jakieś moje spaczenie, ostatnio zdecydowanie za dużo produktów pachnie wg mnie jak kokos). Odżywka genialnie regeneruje końcówki, a spray ułatwia rozczesywanie włosów (duży plus za to, że nie psika we wszystkie możliwe strony dzięki czemu podłoga została nietknięta - tak, zdarzyło mi się przejechać na podłodze śliskiej od odżywki w spray'u).
Już po pierwszym użyciu moje włosy zostały ujarzmione, zrobiły się o niebo gładsze, bardzo sypkie i śliskie, z powrotem zaczęły zdrowo błyszczeć. Końcówki stały się delikatnie obciążone, dzięki czemu włosy przestały fruwać we wszystkie strony.
Jestem bardzo zadowolona z tych produktów :)
Na zdjęciu również kosmetyki marki uoga uoga, które opisuję w oddzielnym poście :)
No comments:
Post a Comment